Dzisiaj już po raz drugi uczestniczyliśmy w multimedialnej "Lekcji w kinie" pt. "Zaczarowany świat dźwięków - jak powstaje dźwięk w filmie animowanym".
Na początku wzięliśmy udział w krótkiej podróży przez historię dźwięku w kinie, obejrzeliśmy fragmenty niemych filmów ze wspaniałymi kreacjami największego komika niemego kina - Charlie Chaplina, do których muzykę odtwarzał taper (pianista), a napisy pojawiały się na planszach.
Wraz z aktorką Dominiką Ostałowską dzieci wirtualnie odwiedziły gmach TVP, a w nim studio imitowania dźwięków. To jest naprawdę bardzo ciekawe miejsce, tam powstają imitacje dźwięków, które później słyszymy podczas oglądania filmów. Zobaczyliśmy, jak się udźwiękawia film o Czerwonym Kapturku, jak powstały dźwięki łamania gałązki, tupotu butów, szumu strumyka, czy chrupanie orzecha przez wiewiórkę.
Następnie zajrzeliśmy do wytwórni Walta Disneya i obejrzeliśmy, jak Amerykanie radzą sobie z imitowaniem dźwięków do filmów animowanych.
Z taką wiedzą można było już wziąć udział w specjalnym dźwiękowym quizie. Okazało się, że to wcale nie było takie proste.
Na zakończenie wszystkie dzieci wspólnie spróbowały imitować dźwięki burzy, a pan dźwiękowiec podłożył to nagranie pod fragment filmu o Czerwonym Kapturku. To zadanie bardzo dobrze się udało.
Po kilkuminutowej przerwie dzieci obejrzały film pt. "Rio". To niezwykle wzruszająca opowieść o przygodach małej papugi, która wyruszyła na spotkanie przygody życia, a przy okazji odszukała swoich krewnych i odważyła się wznieść w przestworza, podążając za przeznaczeniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz