Nasza pamięć o bliskich, którzy odeszli

"Śpieszmy się kochać ludzi,

tak szybko odchodzą"

te wyjątkowe słowa księdza Jana Twardowskiego
często na myśl nam przychodzą (...)

Wszystkich Świętych

Nad cmentarzem unosi się mgła,
śpią tam nasi zmarli bliscy.

Wszystkich Świętych to taki dzień,

w którym znicz zapalimy wszystkim.

Tego dnia wielki tu ruch,

morze kwiatów na grobach składamy.
Choć odeszli i nie ma ich już -
my o bliskich wciąż pamiętamy.

Wspominamy ich w ciepłych rozmowach,
czasem we śnie widzimy ich twarze.
Czy spotkamy się kiedyś znowu?
Nikt tego nie wie, czas sam pokaże.

Dziś pozostały nam fotografie,
pamięć i kwiaty na mogile,
zaduma, tęsknota oraz modlitwa.
Poświęćmy im teraz chociaż chwilę.

                                                                        Dorota Rozwens

1 i 2 listopada będziemy odwiedzać groby naszych bliskich, których już nie ma z nami. Odwiedzimy cmentarze w różnych miastach Polski. Będzie nam towarzyszył nastrój smutku, zadumy i tęsknoty. 

Święta odnoszące się do zmarłych obchodzone są w Polsce od bardzo dawna. Są one wyrazem pamięci i szacunku dla zmarłych, bo dzisiaj wprawdzie jeszcze o tym nie myślimy, ale prędzej czy później wszyscy pożegnamy się z doczesnym życiem. I może o nas też ktoś będzie pamiętał...

Zapalmy lampkę na opuszczonej, zapomnianej mogile. Być może, poza nami, nikt więcej tego nie zrobi. Nie przechodźmy obojętnie obok miejsc, gdzie są pochowani ci, którzy zginęli walcząc o wolność naszej ojczyzny.

Pamiętajmy o tych, którzy od nas odeszli nie tylko w dniu Wszystkich Świętych.